Bardzo prosimy o modlitwę za Stasia i jego rodziców: Małgosię i Dawida.

Staś ma 3,5 roczku. Jeszcze dwa tygodnie temu był żywym i radosnym dzieckiem, dziś jest ogromnie cierpiący – przeszedł ciężką operację mózgu, obecnie przyjmuje chemię. Nie chodzi, nie je, nie mówi – powinien być rehabilitowany, ale nie ma na to sił – ciągle leży i przysypia…

Wszystko zaczęło się nagle: był w przedszkolu, kiedy nóżki odmówiły posłuszeństwa…

W krótkim czasie został przebadany w Poznaniu, gdzie stwierdzono guza mózgu i od razu po diagnozie helikopterem zabrano go do Warszawy, żeby jak najszybciej go zoperować i poddać bardziej szczegółowym badaniom.

Stasiu przeszedł operację. Badania wykazały, że jest chory na bardzo złośliwy nowotwór – Medulloblastoma IV stopnia. Guz z mózgu został usunięty, ale w rdzeniu kręgowym są przerzuty.

Szanse na wyzdrowienie są bardzo małe, potrzeba CUDU!!!

Staś ma starszego brata Wojtka, a mama jest w zaawansowanej ciąży – w maju ma się urodzić młodszy braciszek.

Modlimy się o zdrowie dla Stasia i siły dla jego bliskich za wstawiennictwem bł. ks. S.W. Frelichowskiego. Prosimy, aby kto może włączył się w tę modlitwę. 23 lutego, we wspomnienie Wicka rozpoczynamy nowennę – codziennie po Mszy Św. o godz. 7.00 odmówimy modlitwę o uproszenie łaski zdrowia dla Stasia za Jego wstawiennictwem –

 

Wszechmogący i miłosierny Boże, Ty nam dajesz pasterzy
według Serca swego, uzdalniając ich do ofiarnej miłości na wzór
Jezusa Chrystusa, Dobrego Pasterza.
Napełniony taką miłością,
ksiądz Stefan Wincenty Frelichowski, uczestnik cierpień
Chrystusowych, poniósł męczeńską śmierć w służbie braciom,
którzy doznali ogromu krzywd, bólu i opuszczenia.
Idąc ciemną doliną, zła się nie uląkł, lecz mężnie zło dobrem zwyciężał.
Racz, Panie, za wstawiennictwem błogosławionego Stefana
Wincentego, udzielić mi łaski zdrowia dla Stasia, o którą pokornie Cię proszę.
Spraw również w swej dobroci, aby ten heroiczny świadek
miłości pasterskiej rychło dostąpił chwały Świętych.
Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.
Amen